Propozycja na batony, które świetnie sprawdzą się podczas aktywnego wypoczynku, np. na nartach, biegówkach, rowerze czy spacerze po górach. Mogą też zagościć w śniadaniówce szkolnej Waszych dzieci.

Po wystygnięciu są chrupkie i dobrze się kroją. Dzięki dość niskiej temperaturze pieczenia nie tracimy wielu cennych składników odżywczych.

Mogą być przechowywane w suchym pojemniku lub w lodówce, do ok. tygodnia.

Składniki:

  • 1,5 szklanki posiekanych orzechów (np. migdały, włoskie, laskowe)
  • 2 szklanki wiórków kokosowych
  • 1/3 szklanki pestek dyni
  • 1/3 szklanki pestek słonecznika
  • ½ szklanki mąki migdałowej
  • 1/3 szklanki oleju kokosowego
  • ¼ szklanki masła orzechowego (np. domowe migdałowe)
  • ¼ szklanki miodu lub syropu klonowego
  • Szczypt wanilii
  • ¾ łyżeczki sody
  • 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
  • 1 ½ łyżki wody
  • ¾ szklanki rodzynek

Sposób wykonania:

  1. Nagrzej piekarnik do 160*C i uszykuj foremkę o wymiarach 20x30cm, wyłóż ją papierem.
  2. Zmielone siemię zmieszaj z wodą i odstaw na 5 minut.
  3. Wymieszaj w misce orzechy, nasiona, wiórki, rodzynki, mąkę i sodę.
  4. W blenderze zmiksuj olej z masłem orzechowym, miodem, siemieniem, wanilią.
  5. Połącz łyżką suche składniki z mokrymi i przełóż masę do foremki, wyrównaj i delikatnie spłaszcz.
  6. Piecz ok. 20-25 minut, do delikatnego zezłocenia wierzchu.
  7. Po wyjęciu z piekarnika dokładnie ostudź.
  8. Pokrój ciasto na batoniki (ok. 18-20 sztuk).

Wartość odżywcza (1 z 18 batoników)

Energia: 246kcal

Białko: 4,8g

Tłuszcz: 20g

Węglowodany: 10g

Błonnik: 4,5g